
Zdjęcie ilustracyjne.
W środowy wieczór, 22 października, na terenie zakładów Herbapolu przy ul. Diamentowej w Lublinie wybuchł pożar. Ogień objął jedną z hal magazynowych, w której przechowywano kartonowe opakowania.
Według wstępnych ustaleń ogień rozprzestrzenił się na powierzchni około 60 metrów kwadratowych w budynku o stalowo-murowanej konstrukcji, pokrytym blachą. W wyniku zdarzenia spłonął wózek widłowy, kilkanaście palet z kartonami oraz część instalacji elektrycznej. Uszkodzeniu uległy również ściany, dach oraz wnętrze hali, które zostało silnie okopcone.
– Straty materialne szacujemy na około 250 tysięcy złotych – przekazał mł. bryg. Andrzej Szacoń, rzecznik lubelskiej komendy Państwowej Straży Pożarnej.
Na miejsce skierowano 11 zastępów straży pożarnej, w sumie 40 ratowników, a także służby wspomagające – pogotowie energetyczne, gazowe i policję. Akcja gaśnicza trwała około trzech godzin. Dzięki szybkiemu działaniu strażaków pożar nie rozprzestrzenił się na sąsiednie obiekty.
– Nikt nie ucierpiał, a sytuacja została w pełni opanowana – dodał rzecznik.
Obecnie trwa ustalanie przyczyn pożaru.
kurierlubelski.pl

