Mecz pomiędzy Polską a Holandią zakończył się wynikiem 1:2 na korzyść ekipy z Kraju Tulipanów. W pierwszej połowie w 16. Minucie reprezentacja Polski zdobyła prowadzenie po golu Adama Buksy, jednak straciła przewagę po trafieniach Codiego Gakpo oraz Wouta Weghorsta. Pomimo porażki, gra naszej reprezentacji została doceniona.
Trener Michał Probierz był spokojny przed meczem, mimo braku kontuzjowanego Roberta Lewandowskiego. Postawił na niespodziewane rozwiązania, takie jak wystawienie Kacpra Urbańskiego w pierwszej jedenastce. Choć Holendrzy ruszyli odważnie, to właśnie Polacy pierwszy raz pokazali pazur i otworzyli wynik meczu.
Po stracie gola zespół Holandii zmienił tempo i zbliżał się do bramki Polaków. W końcówce pierwszej połowy próby strzałów graczy z Holandii nie przyniosły rezultatu. W drugiej połowie gra toczyła się głównie pod dyktando Holendrów, którzy ostatecznie zdobyli zwycięską bramkę.
Mimo wysiłku naszej drużyny, nie udało się odwrócić wyniku. Polska zagrała ambitnie, jednak efektywność Holendrów okazała się decydująca. Kolejny mecz z Austrią będzie kolejnym wyzwaniem dla Polaków, którzy będą dążyć do osiągnięcia sukcesu na mistrzostwach.
It/sport.pl