
Kierowcy z województwa pomorskiego mogą odczuwać pewną niesprawiedliwość, ponieważ za obowiązkowe ubezpieczenie OC muszą płacić znacznie więcej niż kierowcy z innych regionów kraju, nawet z Mazowsza. Koszty polis OC rosną – średnia cena tego ubezpieczenia w maju wzrosła o 10% w porównaniu do tego samego okresu rok wcześniej. Z danych serwisu Rankomat.pl wynika, że obecnie przeciętna opłata za OC wynosi około 711 zł. Taki wzrost jest skutkiem obserwowanych wcześniej tendencji na przestrzeni ostatnich miesięcy. W pięciu województwach ceny ubezpieczeń są wyższe od średniej krajowej.
Wysokość składki w dużej mierze zależy od miejsca zamieszkania. Na Pomorzu średnia opłata wynosi aż 830 zł, na Dolnym Śląsku 786 zł, a na Mazowszu 773 zł. Dla porównania, w województwie podkarpackim jest to zaledwie 582 zł, a w świętokrzyskim 604 zł. Najmniejszy rok do roku wzrost cen odnotowano w województwie lubelskim (+7%), a największy na Podlasiu (+13%).
Eksperci podkreślają, że lokalizacja ma istotny wpływ na wycenę składek, ponieważ regiony o dużym natężeniu ruchu i statystykach wypadków są bardziej ryzykowne – co przekłada się na wyższe ceny OC. Również wiek kierowcy jest czynnikiem znaczącym w ocenie ryzyka. Na przykład 19-letni młody kierowca z Dolnego Śląska może zapłacić średnio 2933 zł za OC, podczas gdy jego rówieśnik z Podkarpacia – 2144 zł. Z kolei 60-letni kierowcy z tych regionów płacą odpowiednio około 653 zł i 532 zł. W przypadku młodych kierowców szczególnie warto porównywać oferty ubezpieczycieli – komentuje Stefania Stuglik, ekspertka ds. ubezpieczeń komunikacyjnych z Rankomat.pl.
Jeśli obecne tendencje się utrzymają, już na początku 2026 roku mieszkańcy Pomorza mogą spodziewać się rachunków sięgających 900 zł. Warto zaznaczyć, że to szacunki dotyczące przeciętnego kierowcy.
W maju średnia składka OC była o 1,4% wyższa niż w kwietniu i o 10,6% wyższa w porównaniu z rokiem 2024. Chociaż te liczby mogą wydawać się niewielkie, dla wielu kierowców – zwłaszcza młodych i z dużych miast – oznaczają one znaczne dopłaty. Ubezpieczyciele reagują na zmiany stopniowo, podnosząc stawki ostrożnie, ale systematycznie. W skali kraju zmiany są umiarkowane, choć w niektórych regionach i w grupach młodszych kierowców można zauważyć wyraźniejsze różnice.
Według danych Polskiej Izby Ubezpieczeń, w pierwszym kwartale 2025 roku wypłaty z tytułu OC komunikacyjnego wyniosły 3,1 mld zł, co oznacza wzrost o 3,5% w porównaniu z rokiem poprzednim. Średnia wartość szkody zwiększyła się o niemal 10% i sięgnęła 10 942 zł. Takie dane jasno uzasadniają podwyżki składek. Mimo zapewnień Komisji Nadzoru Finansowego o poprawie sytuacji i stabilizacji sektora OC, warto pamiętać, że jeszcze w 2024 roku branża odnotowała stratę techniczną na poziomie około 600 mln zł. Dlatego kolejne, choć niewielkie, podwyżki są prawdopodobne.
dziennikbaltycki.pl