
Ministerstwo Obrony Narodowej podało informację o ilości strzałów oddanych na granicy z Białorusią w ostatnim czasie. Według danych resortu od początku roku do 6 czerwca 2024 roku polscy żołnierze wystrzelili 1190 strzałów ostrzegawczych (zużywając 1190 sztuk amunicji).
W zeszły czwartek zmarł żołnierz, który został zraniony nożem na granicy polsko-białoruskiej. “Mimo podjętych działań ratunkowych w miejscu bandyckiego incydentu na granicy z Białorusią i starań lekarzy, nie udało się uratować jego życia” – oświadczyło Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych.
Niedawno, jak przekazał serwis onet.pl, w marcu 2024 r. podczas jednego z patrolów grupa około 50 mężczyzn przedostała się na polską stronę granicy. Wojskowi wystrzelili kilka strzałów ostrzegawczych w górę, a gdy to nie przyniosło rezultatu, oddali strzały w ziemię przed napastnikami. Migranci ostatecznie wycofali się.
Sytuacja została zgłoszona Straży Granicznej, a później Żandarmerii Wojskowej. Dwóch z zatrzymanych usłyszało zarzuty. Całe zdarzenie wzbudziło oburzenie m.in. u szefa MON, premiera i prezydenta. Prokuratura Krajowa uważa jednak, że “Na podstawie dostępnych dowodów, w tym z nagrania z kamer przekazanego przez straż graniczną, wynika, że żołnierze przekroczyli swoje uprawnienia podczas interwencji przeciwko migrantom próbującym nielegalnie przekroczyć granicę, oddając w ich kierunku co najmniej kilka strzałów, narażając ich na bezpośrednie zagrożenie utraty życia lub zdrowia”.
PK zaznaczyła również, że wojskowi wspólnie tworzyli nieprawdziwą wersję zdarzenia.
gazeta.pl