Opowieść Klary
Witam! Mam 34 lata, jestem po kilku nieudanych związkach. Raz nawet byłam blisko wyjścia za mąż, ale się nie udało. Nie mam szczęścia do mężczyzn, może coś ze mną jest nie tak, bo żaden nie chce ze mną zostać na dłużej. Niecały rok temu poznałam Roberta, jest ode mnie młodszy o 4 lata. Zakochałam się w nim, nie wiem, czy on we mnie, bo nie jest wylewny w kontaktach, niewiele mówi o swoich uczuciach. Sypiamy ze sobą, ale nie mieszkamy razem, bo Robert uważa, że to za wcześnie. Proza codziennego przebywania ze sobą przez całą dobę mogłaby zabić nasz związek. W ostatnich miesiącach jakoś rzadziej się widywaliśmy i zaczęła we mnie kiełkować niepewność o przyszłość naszego związku. Czy znowu, jak inni, zniknie z mojego życia? Mam bliską koleżankę, jeszcze ze szkoły i zwierzyłam się jej z moich wątpliwości. Ona jest pielęgniarką w dużym szpitalu z dużym stażem. Doradziła mi zrobienie oszustwa, teraz żałuję bardzo, że jej posłuchałam.
— Wrób go w ciążę z tobą, zaprowadź do ołtarza, a potem…Czytaj wiecej w Info&Tips wydanie nr.: 25/2017
Opowieść Józefa
Jesteśmy po ślubie 15 lat, dzieci nie mamy. Żona od 3 lat zakręciła się na punkcie Dalekiego Wschodu, yoga, TAO, medytacje. Przedtem była czynną aktywistką towarzystwa opieki nad zwierzętami, mieszkaliśmy kiedyś z 4 kotami i 5 psami, ale jej przeszło. Wtedy myślałem, że na szczęście, bo nie wiedziałem co mnie czeka.
Teraz mamy w domu filozofie Wschodu. Yin Yang, seks…
Rubryka pod redakcją Moniki Mój, moijmonka@yahoo.de
Czytaj wiecej w Info&Tips wydanie nr.: 25/2017