Foto: Depositphoto
Potrzebne: makaron domowej roboty (300 g mąki pszennej, 150 ml gorącej wody, około 3 l wrzątku, sól), 30 g masła, 4 łyżki oliwy z oliwek, szklanka orzechów włoskich, 2 op. sera feta.
Mąkę przesiać na stolnicę. W mące zrobić dołek i powoli ciągle siekając szerokim nożem dolewać gorącą wodę. Kiedy mąka wchłonie wodę i połączy się w duże grudki, zagnieść ciasto. Ciasto powinno byc ścisłe, ale miękkie. Ciasto zawinąć w lnianą ściereczkę i odstawić na 20 min w ciepłe miejsce. Deskę oprószyć mąką. Ciasto podzielić na 3 części. Każdą część obtoczyć w mące i rozwałkować na grubość około 2-3 mm. Płatki ciasta dobrze oprószyć mąką. Każdy lekko zwinąć w rulon i wycinać z nich ostrym, szerokim nożem paski o szerokości około 1 cm. W dużym szerokim garnku zagotować wodę. Wodę posolić do smaku i wrzucić do niej makaron. Makaron gotować po wypłynięciu na powierzchnię wody jeszcze około 2-3 minut.
W czasie kiedy ciasto „oddycha” pokruszyć ser. Orzechy sparzyć wrzątkiem i w miarę możliwości zciągnąć z nich skórkę. Orzechy również trochę pokruszyć. Oliwę rozgrzać na patelni. Osączony z wody makaron polać gorącą oliwą, posypać fetą i orzechami. Serwować gorący.