Kiedy z końcem XIX wieku włoscy emigranci w liczbie około 4 milionów dotarli do wybrzeży Ameryki Południowej, przywieźli ze sobą również przepisy na ulubione potrawy. Jedna z nich stała się tak popularna, że każdego 29 dnia miesiąca obchodzi sie święto gnocchi. Ta prosta i smaczna potrawa była wówczas kulinarnym ratunkiem na notoryczny brak pieniędzy pod koniec miesiąca. „Dia de Noquis” obchodzi się hucznie w Urugwaju, Argentynie, Brazylii, Wenezueli i Kolumbii. Wtedy wszystkie knajpki, restauracje i bary serwują noqui z różnymi rodzajami sosów. Złośliwi twierdzą, że „dia de noqui” wymyślili leniwi urzędnicy, którzy tylko w ten jeden dzień w miesiącu odwiedzali swoje biura, aby odebrać wypłatę i następnie udać się do restauracji na gnocchi.
PRZEPIS PODSTAWOWY
Potrzebne: 1 kg ziemniaków, 300 g mąki typu 550, jedno duże jajo, sól.
Ziemniaki opłukać. Nie obierać z łupinki. Wrzucić do osolonej wrzącej wody i gotować do miękkości. Ziemniaki ostudzić i zdjąć z nich łupinkę. Gotowe ziemniaki rozgnieść dobrze tłuczkiem lub przepuścić je przez praskę. Dodać mąkę i jajo i zagnieść ciasto o takiej konsystencji, aby można je było wałkować. W razie potrzeby dosypać mąki. Stolnicę do ciasta opruszyć mąką. Z ciasta urywać kawałki i rolować je rękami w wałeczki o grubości ok. 2-3 cm. Aby uzyskać chrakterystyczne rowki, każdą kluskę odciskać lekko widelcem, Włosi używają do tego specjalnych deseczek z rowkami. W dużym garnku zagotować osoloną wodę. Kluski wrzucać do wrzątku, zmniejszyć temperaturę i gotowac do miękkości.