Foto: Depositphoto
Potrzebne:
- 1/2 kg oczyszczonych krewetek średniej wielkości (te bez skorupki, ale z ogonkami są najlepsze),
- 2 owoce mango,
- 1-2 ostre papryczki (tu użyto bardzo ostre papryczki karaibskie typu „scotch bonnet” — „Schottenmütze”),
- 3 cebulki szalotki,
- 4 tłuczone goździki,
- 4 gałązki świeżego tymianku,
- 1/2 łyżeczki mielonego imbiru,
- 2 łyżki oliwy z oliwek,
- 1/4 łyżeczki soli,
- łyżka ciemnego sosu sojowego,
- łyżka cukru z trzciny cukrowej,
- 1/2 limonki,
- 1/2 pomarańczy,
- 2 łyżki siekanej natki,
- 1/4 łyżeczki mielonego cynamonu,
- 1/4 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej,
- 3/4 łyżeczki mielonego pieprzu angielskiego (piment),
- 1/4 łyżeczki mielonego czarnego pieprzu.
Krewetki opłukać i osuszyć papierem kuchennym. Sporządzić marynatę. W tym celu wymieszać wszystkie przyprawy z oliwą, sosem sojowym i cukrem. Krewetki zalać marynatą na przynajmniej 1 godzinę.
Oliwę rozgrzać na patelni o grubym dnie i poddusić na niej czosnek, cebulkę i siekaną papryczkę (uwaga, prawdziwa scotch bonnet jest bardzo paląca, nie trzeć oczu, umyć dokładnie ręce mydłem i zimną wodą) przez około 3 minuty. Zmniejszyć temperaturę i dodać osączone z marynaty krewetki. Dusić mieszając tak długo, aż krewetki zmienią kolor na czerwony. Dodać pokrojony w półksiężyce owoc mango, mielone goździki, tymianek i imbir. Potrawę przyprawić solą do smaku. Garnek zdjąć z ognia, dodać siekaną pietruszkę, sok z limonki i sok z pomarańczy.